Moje Forever logo
Witaj w Moje Forever

Fenomen aloesu, FIT 15 Forever Living Product

Opublikowano: 
2018-06-12

Fenomen aloesu

 Jest wtorek. Dzień 6 mojego Fit 15.  Już prawie półmetek!
Wstaję spragniona. Dlaczego nie mogę na czczo wypić aloesu a potem połknąć tych kapsułek razem? Wtedy szybciej wypiłabym szejka.. A tak, czekam po każdym suplemencie pół godziny. A może ja źle robię? Wiem, z innych źródeł, a także własnych obserwacji, że lepiej suplementów nie mieszać z jedzeniem. Efektywniej działają.
No bo w końcu aloes.. to aloes!  Wszyscy go znają. Każdy wie, co to jest. Gdzieś tam nawet wódkę z niego robią.. A - nie, to z agawy Może jednak warto wypić go na czczo..? Szybciej się wchłonie na pusty żołądek a potem wezmę kapsułki, Forever Garcinia razem z Therm? Mogę..? Szczerze - nie wiem.

Woda, woda, woda..

Ale czasem tak robię. Nie mam wyjścia, inaczej piłabym shake około 3 godzin po wstaniu a to zbyt zdrowe nie jest ponoć. Jak to pogodzić? Poza tym, rano chce mi się pić. Piję także w nocy. Tak mi się rozbuchało to picie wody, że w kółko piję i odwiedzam wc.  I o to chodzi! Zarówno w Clean9  jak i Fit 15, chodzi także lub przede wszystkim o oczyszczenie organizmu, o odciążenie go z alergicznych produktów, o wymiecenie z jelit, wątroby i  nerek złogów toksyn , o wyrównanie populacji dobrego mikrobiomu. Każdy element programu, jest przemyślany.
Garcinia reguluje nam szlak metaboliczny. Zawiera także tłuszcze, więc wpływa na uczucie sytości. Therm, rozgrzewa, wpływa na termogenezę i pobudza. Shake dostarcza cennych protein i witamin. To dobra kompozycja białka roślinnego także dla sportowców.

Fenomen aloesu .. polega na jego działaniu!

(...)Aloes zawiera ponad 200 aktywnych składników w tym witaminy, minerały, aminokwasy, enzymy, polisacharydy i kwasy tłuszczowe - nic dziwnego że jest używany do tak szerokiej gamy środków! Liście aloesu są wypełnione jasna żelową substancją w której jest około 99% wody. Ludzie używają terapeutycznie aloesu od ponad 5000 lat (...)*  czytam w internecie i wiem, tam w środku, że to prawda.

Pijałam aloes w przeszłości, od czasu do czasu, kupując butelki 1L w aptece. Jednak smak  aloesu z Forever jest inny. Przytaknie mi ten kto pija aloes i spróbuje tego. Jest mniej cierpki, ma taką nutę cytryny w tle ale nie zawiera żadnych dodatków. Firma chwali się, że udało się im stworzyć procedurę, która niweluje z aloesu, substancje odpowiedzialne między innymi za rozwolnienia. wierzę im,  faktycznie, potwierdzam,  ? z tym kłopotu nie mam.

Co zawiera aloes?

Witaminy A, C, E, kwas foliowy (B9), cholinę, B1, B2, B3 (niacyna), B6 oraz.... B12. Ponadto wapń, magnez, cynk, chrom, selen, sód, potas, żelazo, miedź, mangan. A także sporo kwasów tłuszczowych: linolowy, linolenowy, mirystynowy, kaprylowy, kwas oleinowy, kwas palmitynowy i kwas stearynowy oraz  dwa sterole roślinne działające przeciwzapalnie  i obniżające  ilość cholesterolu we krwi.

Czy aloes jest białkiem?

Nie. Ale mógłby być. Przyzwyczailiśmy się, że białko = aminokwasy.  Organizm potrzebuje ok 20 aminokwasów do prawidłowego funkcjonowania.  Dzielą się na endogenne i egzogenne. Endogenne, organizm potrafi wytworzyć, zsyntetyzować sobie sam  Egzogenne muszą być dostarczone z jedzeniem. Aloes  posiada je prawie wszystkie.. Cóż za boski produkt. Chyba tylko jeszcze jajko jest takim naturalnym produktem idealnym.

Fenomen aloesu polega na jego wpływie na trawienie

Trawienie kojarzy nam się z żołądkiem. Choć zasadniczo, trawienie węglowodanów, jako cukrów zaczyna się już w jamie ustnej.  Aloes, potrafi "naprawić" funkcjonowanie układu pokarmowego, przy regularnym piciu. Przywraca prawidłowy cykl trawienia. Może być pomocny przy refluksie, tzw. zespole jelita drażliwego (ZJD) oraz wszelkim zakłóceniom mikroflory jelitowej.
Poprzez działanie zasadotwórcze, alkalizuje organizm i wpływa korzystnie na proces oczyszczania i odrobaczenia jelit. Podobno jest chelatorem, tzn potrafi związać się z niektórymi toksynami, których organizm sam nie potrafi wyrzucić i drogą normalnych detoksykacji, opuścić nasze ciało.
Piszę - podobno - ponieważ nie spotkałam na potwierdzenie badań, choć też maniacko ich nie szukałam.
Jednak patrząc na siebie i swoje własne spieranie odporności oraz drogę wyleczenia z WZJG (tutaj) mogę się bardzo przychylić do tej teorii.
Jedno jest pewne. Aloes pomaga w detoksie wątroby, nerek i skóry. Przechodząc przez nasz układ pokarmowy, jak szczotka zabiera ze sobą różne  uboczne produkty przemiany materii i prowadzi je jelitami wprost do naturalnego ujścia.

Fenomen aloesu to jego wpływ na zdrowie

Kto chciałby prostą receptę na zdrowie? - każdy.  To ja ją daję - pijcie aloes. Ma wysoki poziomu przeciwutleniaczy, które pomagają w zwalczaniu wolnych rodników. Wolny rodnik to naturalny uboczny skutek procesów biochemicznych. Nie da się spowodować by nie powstawały i nawet nie wolno. Ale można starać się by się na bieżąco neutralizowały aby ograniczać ich destrukcyjne działanie.

Cytuję, za dr nauk. biol. H. Różańskim (uwielbiam czytać  teksty tego faceta, wszystko wytłumaczone jak dziecku):  Wolny rodnik jest cząsteczką zdolną do niezależnego istnienia, zawierającą przynajmniej jeden elektron niesparowany. Wolne rodniki i reaktywne formy tlenu pochodzą z przemian metabolicznych (endogenne) lub z ksenobiotyków (obcych substancji pochodzenia zewnętrznego, egzogenne). Uszkadzają przypadkowo napotkane makrocząsteczki i komórki. Mogą uszkodzić kwasy nukleinowe, białka, tłuszcze, a zatem spowodować degradację lub destabilizację struktury błon komórkowych, czy genomu.

 Aloes i jego wpływ na ciało.

Stosuje się aloes także w kosmetyce, farmakologii i przemyśle spożywczym. Powstają kremy, maści, wyciągi.. Firma Forever ma nawet herbatkę. Pomaga leczyć rany i świetnie łagodzi oparzenia, otarcia skóry, łuszczyce i zranienia.
W kosmetyce stosuje się go w środkach nawilżających, ze względu na dużą zawartość wody. A to przekłada się na zwiększenie ilości kolagenu. Forever i takie produkty posiada.  Galaretkę forever to obowiązkowy must have każdej apteczki. Ja zabiorę ją na wakacje pod słońcem.
Bardzo polecany, szczególnie na forach dla mam, jest krem aloesowo-propolisowy jako krem pierwszej pomocy przy AZS. Gdzieś czytałam, że pomaga także przy Łuszczycy. Właśnie go zamówiłam, będę stosować na suche łokcie i kolana. Napiszę recenzję za jakiś czas.
Nic chyba tak bardzo nam nie dokucza jak ból. Każdy, bez względu na miejsce występowania,  jest okrutny i powoduje wewnętrzny stres. Nam zabiera chęć do życia.

Aloes może pomóc w bólach stawów związanych ze sztywnością i poprawić ich ruchomość. Firma Forever ma preparat do picia na bazie aloesu, na stawy o nazwie  Forever Freedom połączony z glukozaminą, chondroityną i MSM (siarka organiczna) czyli tymi związkami, które naturalnie pomagają przy dysfunkcji stawów.

Nie miałam przyjemności stosować tego typu preparatów ale, choć może to nie najszczęśliwszy przykład na blogu dla ludzi..,  mój pies swego czasu dostawał. Owczarki niemieckie, jak wiedzą znawcy tematu, cierpią na tylne stawy. ich prawidłowa postawa, jak na nie patrzeć jest taka hmm, zniżona. Mimo, że stoją, wyglądają jakby miały za chwilę przysiąść. Mój pies podczas kuracji naprawdę dobrze sobie radził i z marszem i z lekkim truchtem, mimo, że swoje lata już miał. Aloesu nie pił ale powyższe dostawał.

Fenomen aloesu to jego wpływ na odchudzanie

Aloes, jak już wyżej wspomniałam, odtruwa organizm, reguluje pracę układu pokarmowego i wspiera odporność czyli prawidłowe funkcjonowanie. Jest niezmiernie ciężko schudnąć, jeśli ciało jest "brudne" i zaśmiecone. Znam to z autopsji.. ale o tym kiedy indziej.  Swego czasu, przy którejś tam metodzie oczyszczania, poddałam się hydrokolonoterapii. Podeszłam do tego bez wielkiego entuzjazmu, chociaż, gdybym nie znała teorii działania i nie poczytała o tym, to w ogóle bym tego nie zrobiła. Ot, zobaczę i będę wiedziała - pomyślałam. A i tak potrzebowałam czystych jelit do kolonoskopii.
Efekt: skóra jak u dziecka. Żadnych punkcików czerwonych, blask, jędrność. Płukanie jelit jest dziś kontrowersyjne, jak większość naturalnych zabiegów zdrowotnych. Ja nie żałuję! Oczywiście w trakcie 3 kolejnych, wymaganych dla pełnej kuracji wizyt, dieta i picie aloesu.
Dla tych co się krępują/ boją/ wstydzą.. aloes też da radę, może nie z "impetem wodospadu" ale z gracją. ?
Po  detoksie, organizm skupia się na tym, co chcemy osiągnąć a picie wiekszej ilości wody, pomaga wypłukać toksyny, które ponoć organizm "upycha" w tkance tłuszczowej, jako tej materii, która rzadko maleje.

Mamy więcej energii, lepiej śpimy. Nawet lżej oddychamy. Skóra się poprawia. Czujemy się lżejsi. Jest lepsze trawienie. Inne smaki, brak zachciewajek na słodycze.  Nawet najbardziej zabiegani ludzie, powinni choć raz w roku zrobić "świąteczne porządki" lub popijać aloes.

Fenomen aloesu - to fakt, iż jest samym zdrowiem.

Ogólnie tak, tak, tak! Ale jak ze wszystkim, przydaje się złoty środek. Aloes bezsprzecznie świetnym produktem jest. I odkąd spróbowałam ten z Forever, po apteczne już nie pójdę. A po lekturze na jego temat, której streszczenie tu napisałam, kupię go  jeszcze rodzicom. Mąż powiedział, że się przyłączy do mojego.
Ludzie w pewnym wieku, nawet jeśli nie chorują, to nie są już tak sprawni jak kiedyś.  Poza tym,  te wszystkie wartości, które aloes zawiera i tojak działa, pozytywnie wpływają także na alergię.. najwięcej właśnie poprzez detoks.
Jestem zwolennikiem suplementacji a potem przerwy i znów suplementacji. Ich rola  to pomaganie a nie substytut jedzenia i antidotum na wszystko. Nie można w biegu życia wziąć tabletki i oczekiwać, że się poprawi. Nie poprawi się. Nawet tabletki przeciwbólowe tylko maskują ból, przyczyna zostaje. Tak, tak, wsłuchajcie się w reklamy, jak oni ładnie nazywają te środki bezpiecznymi wyrazami. "znikną objawy" (ale nie przyczyna)  "nie poczujesz bólu" (ale nie zlikwidujesz) - gra słów.
Trzeba zmienić coś w sobie, myśli, mentalność, nabytą wiedzę stereotypową. Włączyć myślenie. Czytać, szukać, myśleć i sprawdzać. Bo każdy jest inny.
Przede wszystkim oczyszczać ciało i umysł regularnie. Pomagać organizmowi suplementami ale na co dzień odżywiać się prosto a raz po raz pozwolić sobie na "dzień dziecka". ?
To jest właśnie fenomen aloesu.
 
Moje dzisiejsze posiłki:
Źródła dotyczące aloesu: 
https://www.naturalna-medycyna.com.pl/aloes-12-interesujacych-wlasciwosci-soku-z-aloesu.html
https://www.happyandraw.com/top-12-benefits-of-aloe-vera/
https://www.naturalnews.com/002697.html
https://www.shape.pl/art/118/8-faktow-na-temat-aloesu
 

Skomentuj Maria Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

One comment on “Fenomen aloesu, FIT 15 Forever Living Product”

  1. Jeśli chodzi o aloes, to mam wspomnienia z domu rodzinnego, moja mama hodowała aloes, mieliła, dodawała miód i piliśmy w zimie.

Projekt i wykonanie: fondo.pl